FOT.: RYSZARD AZIEWICZ

Wieści ze świata na temat koronawirusa sa coraz bardziej zatrważające i codziennie dowiadujemy się o rozprzestrzenianiu się choroby na całym świecie. Nic dziwnego, że ludzie szukając ratunku zaczynają szukać sposobów aby uniknąć zainfekowania bądź robią zapasy wykupując żywność w dużych ilościach aby przetrwać niebezpieczne zbliżające się czasy.
Jednym z zabezpieczeń przed infekcją jest ochrona dróg oddechowych przed zarażeniem się drogą kropelkową. Czyli ochrona twarzy a zwłaszcza ust. Do tego oczywiście na pierwszy rzut idą maski wszelkiego rodzaju, które mogą chronić przed infekcją wirusową. Oczywiście nie zamierzam rozstrzygać czy rzeczywiście mogą one ochronić przed koronawirusem ale muszę wspomnieć o tym, że natychmiast otrzymałem zlecenia aby zrobić zdjęcia maski. Jak się okazało była to maska przeciwpyłowa. Czy ochroni przed infekcją? Nie wiem. Początkowo zadanie wydawało się łatwe i ochoczo ruszyłem do pracy.
Już na początku po położeniu maski na stole pomyślałem jednak, że skoro jest cała biała a ma kształty, wgłębienia to oświetlanie jej równym światłem z obu stron pewnie zagubi jej kształty. No i oczywiście tak się stało. OK. Zmieniłem światło jedno na tylno-boczne coś doświetliłem no i było lepiej. Ale była to maska na leżąco. Klient chciał mieć ją bardziej w pionie tak jak na twarzy. Nie mieliśmy modela bo gdzież brać modela do maski więc skorzystałem z rolki papieru kuchennego i strzeliłem fokę.
Światło z prawej na minimum, lewe mocniej aby powstały cienie i wydobyły się kształty. No i ok. Szparowanie obowiązkowe. Wracając jeszcze do układania to denerwujące są gumki utrzymujące maskę na twarzy gdyż nie chcą się ładnie układać więc trzeba było je schować, przypiąć szpilkami aby spokojnie oprzeć o coś co też nie jest proste bo w pionie jej raczej nie da rady postawić.
Oczywiście żadna filozofia ale jednak dla klienta trzeba liczyć jako zdjęcia aranżowane bo leżące na stole nie wyglądają okazale. Czyli nieco drożej niż zdjęcie np. buta. Z drugiej strony przyszło mi na myśl, że trzeba natychmiast wrzucić zdjęcie na stocka a nuż ktoś będzie potrzebował i wpadnie parę złotych.
Dlatego kończę i robię następne fotki maski i wrzucam na stocka. Pozdrawiam!

 

error: © Content is protected !! Zawartość chroniona prawem autorskim.